Niewiele mam do pokazania,wiadomo przed swiętami nie miałam czasu na robótki,ale" bawiłam" się ciastem :
Skończylam jeszcze jeden kołnierzyk i myslę że był to ostatni,muszę sobie zrobić przerwę z kołnierzykami,bo nie lubię za długo robic tych samych rzeczy.Wzorek każdy inny,ale i tak mnie to nudziło :
Na drutach rozpoczęta kamizelka,ale czasu brak żeby dokończyc....................
Przepiękne te kołnierzyki, zwłaszcza ostatni !!! zapatrzyłam się i tak myślę, że jak mi w końcu przejdzie mania drutowania, to spróbuję nauczyć się frywolitek. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńprzepiekne prace tworztsz uwielbiam podziwiac szcególnie frywolitkowe prace bo sama ich nie umie mam także dla ciebie wyróznienie Liebster blog szcególy u mnie
OdpowiedzUsuń